Mike Pondsmith sugeruje, iż Cyberpunk 2077 będzie grą, na jaką czekamy. Radzi jednak uzbroić się w cierpliwość.
Chociaż do premiery Cyberpunk 2077 jeszcze bardzo daleko, gra już teraz wyczekiwana jest bardzo gorączkowo. Nic dziwnego, bo zapowiedzi wyglądają obiecująco, a ostatnio ich ilość wydaję się zdecydowanie większa.
Chętnie głos zabiera Mike Pondsmith. Twórca klasycznego systemu fabularnego Cyberpunk 2020, na którym gra bazuje, ma wgląd do prac i na podstawie ostatniego wywiadu wyciągnąć można wnioski, iż jest bardzo zadowolony. Niektóre elementy określa nawet jako perfekcyjne. Dodaje przy tym, że aby gra taka była potrzeba odpowiednio dużo czasu.
„Potrzebujemy przestrzeni, potrzebujemy czasu i potrzebujemy prywatności, aby się nad tym zastanowić. (...) Gra, którą mamy teraz, jest cholernie blisko tego, co sam bym zbudował tworząc w szafce na miotły. Patrzę na pewne rzeczy i mówię, o mój Boże, to jest perfekcyjne. Ale uzyskanie tego rodzaju doskonałości wymaga czasu.”
I trzeba przyznać, że CD Projekt RED sobie ten czas zapewnia. Cyberpunk 2077 nie ma jeszcze określonej daty premiery (przynajmniej oficjalnie).
Źródło: gamepur
Komentarze
28Gra bardzo dobra ale producent przekoloryzował obietnice a pomimo że ta gra była dobra to i tak zbierała cięgi w opiniach. Powoli Cyberpunk też się do tego zbliża ale obym się mylił bo czekam cierpliwie.
Racja Wiedzmiń wygląda lepiej niż HZD.
"The Last of us 2 pożrę to bez popity :) "
a The last of us 2 pożrą piraci.
Szkoda tylko, że wzięli na warsztat Cyberpunk w postaci cyberpunk 2020, a nie steampunk w postaci na przykład Wolsunga.
Cyberpunk może jedynie i aż zachwycić dobrą fabułą.
Jakieś strzelanie przez ściany, odbijające się kule nie zrobią jakiegoś mega wrażenia.
Tylko fabuła może ich uratować.
Uratować, bo oni nie liczą na sprzedaż poniżej 5 mln szt.
Ba, nawet marzy im się 30-50 mln.
Graficznie, to już ta gra nie zachwyci.
Teraz już wszystkie mocne studia robią fajną grafę.
To będzie mieszanina Deus Ex + GTA + cukierkowa grafika.
MI się ta grafika nawet podoba, lepiej tak niż próbować zrobić a'la rzeczywistość.
A próba przerobienia tego pod styl GTA, może im się udać.
GTA się sprzedało świetnie, więc jest sporo klientów o takich gustach
Logiczne, że CDR będzie dopieszczać grę jak tylko potrafią, bo jak ta gra sprzeda się poniżej 5MLN szt. to mogą mieć mega problemy.
To nie jest firma, co powie jak nie ta to inna.
NIE !!!
To musi wyjść i tyle.
A jest co robić:
Strzelania FPS - jakby nie było brak doświadczenia.
Prowadzenie samochodów - brak doświadczenia, co płotka?
Nowe uniwersum - nie ma Sapkowskiego.
Ta gra może mieć głupie HEJTY nawet z powodu słabego prowadzenia auta, jeżeli nie przypasi ludziom.
Już nie mówię o FABULE.
Coś mi się wydaje, że oczekiwania do fabuły, są większe niż od najlepszych książek świata i najlepszych filmów ?
Tak, poprzeczka jest wysoko, dlatego tej gry tak szybko nie będzie.
Może niektórzy z was już jej nie zagrają.
Macierzyństwo, Małżeństwo, kredyt, nowe mieszkanie, wybiją wam z głowy granie za parę lat.
Czym dłużej będzie wychodzić, tym mniej z was w nią zagra.
Oczywiście zagrają wtedy inni, młodsi.
Tak to już jest.